Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

WIOSNA, WIOSNA, WIOSNA ACH TO TY!

wpisy na blogu

Kuchnia w trakcie montażu...

Blog:  wiosna75
Data dodania: 2010-10-03
wyślij wiadomość

Stolarz przyjechał z meblami kuchennymi oraz schodami w piątek. Również w ten dzień pojawili się: Pan Marek do uruchomienia kociołka gazowego, Pan Andrzej - elektryk do obsadzenia gniazdek i włączników oraz uzupełnienia skrzynki z bezpiecznikami, nadal pracował nasz Andrzej na poddaszu - montował kabinę prysznicową a po 13-tej dojechali majstry od łazienki na dole. Dom był pełen "fachowców", galimatjas czyli kogel-mogel.  Aby im nie przeszkadzać postanowiłam pozałatwiać ostatnie sprawy związane z przekazaniem mieszkania, w którym dotychczas mieszkamy. Odwiedziłam krawcową - Panią Grażynkę (którą pozdrawiam gorąco), która szyje nam firanki i zasłony. Dodatkowo przyjechał transport drzewa do pieca "śmieciucha". Piątek BARDZO PRACOWITY ALE OWOCNY! Zdjęcia postaram się wkleić jutro, mimo niedokończonej kuchni oraz schodów.

SOBOTA - również bardzo pracowita, choć mój zapał nieco ostygł. "Kupa" roboty jeszcze przed nami. Majstry od dolnej łazienki - MASAKRA!!!!!!!!!!! - drugi tydzień i jeszcze nie skończyli - jeden z nich więcej palił papierochy i gadał niż robił - a cenę podał taką (mimo wcześiejszej umowy, która zadawalała obie strony), że nam się włos zjeżył na głowie blog budowlany - mojabudowa.pl blog budowlany - mojabudowa.pl.

Na jednej ze ścian sypialni pojawiła się tapeta - przykleiliśmy tylko do połowy ściany - bo mimo zapewnień sprzedawczyni o tym, że nam wystarczy - zabrakło nam jednej rolki. Tu miałam farta bo na drugi dzień po zamówieniu tapeta była do odebrania.

Mimo świątecznej niedzieli zamierzamy pojechać na budowę i troszkę popracować (bo zostało b. mało czasu). Ale o tym jutro ...

Jeszcze jedna ważna sprawa. Wśród tylu spraw zapomniałam o dniu chłopaka blog budowlany - mojabudowa.pl. Mężusiu wybacz - przesyłam Tobie mnóstwo buziaków blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl.

2Komentarze
Data dodania: 2010-10-04 07:12:36
ślicznie
Mogłabyś napisać coś o kosztach schodów i kuchni
odpowiedz
Data dodania: 2010-10-04 07:32:41
Re: wiosna2010
Kuchnia 11 tys., schody 9 tys. (wykonane z dębu)
odpowiedz

wnętrza nabierają ostatecznych kształtów

Blog:  wiosna75
Data dodania: 2010-09-26
wyślij wiadomość

Od tygodnia trwają bardzo intensywne prace wewnątrz domu. Na całej górze położyliśmy panele. Nie obyło się bez problemów. A mianowicie: wpadły nam w oko panele firmy Classen country style super, które oczywiście zakupiliśmy. Gdy przyszło do ich układania okazało się, że są krzywe, nie można ich ułożyć - powstały szpary między panelami. Panowie stracili połowę dnia aby położyć 1/2 pokoju. Poza tym miały wadę powierzni laminowanej - od strony wpustu odstawała część górna laminowana co przy montażu i codziennym użytkowaniu spowodowałoby całkowite odpryśnięcie laminatu. Złożyliśmy reklamację z uwzględnieniem zwrotu pieniędzy. Przedstawiciel handlowy tej Firmy uświadomił nas, że pieniądze możemy odzyskać dopiero po trzeciej reklamacji. Przecież nie możemy czekać tak długo, musimy przeprowadzić się w pierwszych dniach października a reklamacja potrwa ok. 2-3 tyg. blog budowlany - mojabudowa.pl Więc, nie bacząc na w/w problemy pojechałam do pierwszego lepszego sklepu i... kupiłam panele, które już leżą na podłodze blog budowlany - mojabudowa.pl, wyglądają świetnie i b. szybko i sprawnie poszła nam praca z ich montażem (Firma krono - dąb północny).  Po prostu superrrr!  W rzeczywistości panele są ciemniejsze.mojabudowa.pl - blog budowlany

Na zdjęciu (u góry) widoczne są również drzwi, które czekają na montaż.

Z uwagi na napięty termin, dzisiejszą niedzielę wykorzystaliśmy z mężem do złożenia mebli do pokoju starszej córci Łucji. W ciągu 3 godz. udało się nam złożyć dwie komody blog budowlany - mojabudowa.pl (j.n.) pozostały jeszcze: biurko. regał i szafa. Część firan już odebrałam, na górę jeszcze się szyją. Karnisze mają dojechać we wtorek, czeka nas też wielkie sprzątanie...

mojabudowa.pl - blog budowlany

Górna łazienka czeka na fugowanie oraz drugie malowanie sufitu. Potem już tylko (a może i aż) biały montaż. Na dzień dzisiejszy łazienka górna wygląda tak:mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

Dolna łazienka jeszcze w trakcie robienia - mam nadzieję, że w połowie tego tygodnia będzie gotowa. Poza tym przyjechały już sofy do salonu, stoliczek okolicznościowy, komoda do sypialni. Zostało jeszcze dużo pracy wewnątrz: stolarz się spóźnia, nie mamy schodów i kuchni, kominek jeszcze czeka na montaż, elektryk ma osadzić gniazdka a "gazownik" wymienić dysze w piecu gazowym. Nie wspomnę o garażu i kotłowni - te jeszcze nie ruszone, prace na zewnątrz też muszą poczekać - zaczniemu zaraz po przeprowadzce.blog budowlany - mojabudowa.pl

Tak wygląda kuchnia oczekująca na Pana Marcina -stolarza mojabudowa.pl - blog budowlany

Jeszcze jedno - MAMY NADANY JUŻ NUMER NASZEJ WIŚNIE! - 10c. Załatwienie tej sprawy to w naszym Urzędzie PIKUŚ - PAN PIKUŚ!

3Komentarze
virion  
Data dodania: 2010-09-27 10:16:57
hoho, ale pedzicie! powoli wyłaniaja się bardzo ładne wnętrza! zycze cierpliwosci przy sprzataniu i szybkiej przeprowadzki!
odpowiedz
Data dodania: 2010-09-27 22:31:12
Jeśli chodzi o nadanie numeru, to pani w Urzędzie Miasta zadała nam pytanie czy dom nadaje się do zamieszkania. Odpowiedź brzmiała - tak. Po napisaniu podania dom otrzymał nr 10c.
odpowiedz
Data dodania: 2010-09-27 22:33:02
jest co sprzątać. To syzyfowa praca. Możesz sprzątać a za chwilę już tego nie widać.
odpowiedz

... i znowu dół...

Blog:  wiosna75
Data dodania: 2010-09-15
wyślij wiadomość

Znowu mam doła. Czasu bardzo mało ... przeprowadzka tuż, tuż a przed nami mnóstwo roboty. Jestem wściekła ... staram opanować swoje nerwy ... ale słabo mi to wychodzi. Nawala jak zwykle nasz "majster" Andrzej - olewa totalnie nas i naszą budowę. Wstyd mi za Niego - bo sądziłam, że nie trzeba Go pilnować. Niestety byłam w błędzie - każdy powinien mieć nad sobą bata, wtedy praca mu się pali w rękach.

My natomiast próbujemy się zorganizować. Ja - mimo braku urlopu - po zakończonej pracy staram się pomóc chłopakom na budowie - maluję ściany, zamawiam art. budowlane, wybieram firany, karnisze itp. Mój mąż po pracy "goni" na budowę i tu pracuje na drugi etat. Nasz obiad jemy ok. godz. 21.00 i padamy zaraz z nóg. Pomocną jest tez nasza mama, która wraz z tatą opiekuje się naszymi Królewnami.

Na dniach ma przyjechać stolarz i montować schody oraz kuchnię. Kuchnia czeka już gotowa na meble, natomiast klatka schodowa jest jeszcze nie skończona blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl

5Komentarze
Data dodania: 2010-09-15 22:58:54
głowa do gory ! pomyśl ze juz niedługo bedzie koniec,a wy zamieszkacie w pieknym ,nowiutkim domu:))
odpowiedz
Data dodania: 2010-09-15 23:11:49
uszy do góry ;-)
Im więcej teraz kłopotów i nerwów tym radośniejsza będzie przeprowadzka :) Zobaczysz,że jak już zaczniecie mieszkać w domku to szybko zapomnicie o tych wszystkich kłopotach.
odpowiedz
Data dodania: 2010-09-16 00:00:40
Wszystko będzie dobrze, na pewno dacie radę!
odpowiedz
Data dodania: 2010-09-17 10:47:48
dzięki za duchowe wsparcie. W takich chwilach jest b. potrzebne. Więc podwijam rękawy i ... do roboty!
odpowiedz
meemee  
Data dodania: 2010-09-17 16:02:25
pozytywnie
Jola firany, karnisze.... wow czym ty się przejmujesz kochana idziecie z pracami jak burza. Głowa do góry i zabieraj się za pakowanie :))) P.s fachura to fachura zawsze wymaga kontroli, ja już też to wiem
odpowiedz

Robota ruszyła dalej

Blog:  wiosna75
Data dodania: 2010-08-19
wyślij wiadomość

Po problemach ani śladu - znawu zaświeciło Słoneczko. Jedynie co się negatywnego przydażyło - to choroba moja i młodszej córci. Uziemniła mnie w domu  blog budowlany - mojabudowa.pl- i chociaż dużo pracy na budowie i w Z-dzie, muszę wygrzewać się pod kołderką. Ale do przodu...

1. Okap udało się zamówić u producenta - czeka u nas na montaż;

2. Stolarz spotkał się z nami i naniósł nieco poprawek w projekcie kuchni (postawiliśmy na szuflady) i schodów;

3. Papiery dot. projektu gazu - przekazane projektantowi, czekamy na odbiór;

4. Gres na podłogę został wymieniony na kremowy.

Co poza tym?  Poniżej - jeszcze bez fug - "klatka schodowa"mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie ok.

Mąż pomalował sufit w kuchni,  jadalni i salonie oraz boki sufitu podwieszanego w kuchni. W kuchni widoczne już są efekty dzisiejszego dnia - na ścianach znalazła swoje miejsce glazura (jeszcze nie wybraliśmy fug) - troszeczkę żałuję, że wybór nie padł na płytki, które mamy w obecnej kuchni; są jaśniejsze. Myślę, że z meblami jakoś się zgrają i nie będzie źle (na żywo jeszcze ich nie widziałam - może w świetle dziennym wyglądają na jaśniejsze).

mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

Zapomniałam o jeszcze jednym: dwa tyg. temu - podczas montażu czujek alarmowych przez naszego elektryka - razem z mężem czyściliśmy podłogi ze wszystkich brudów, m.in. pyłu po przecierce, zaschniętych plam po gładzi gipsowej; duchota ogromna, pot lał się z nas, pył trzeszczał w zębach a i kręgosłup dawał o sobie znać... Poniżej zdjęcia górnej łazienki przed i po pierwszym sprzątaniu  (Później wkroczymy z odkurzaczem przemysłowym).

mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

2Komentarze
meemee  
Data dodania: 2010-08-24 10:44:50
Pomysł z cegiełką na klatce super, a płytki na pewno są jaśniejsze zazwyczaj aparat przyciemnia. Kurcze aż się boję tego całego sprzątania wrrr. Ale doczekać się nie mogę ocieplania góry.
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-24 11:41:19
Klatka schodowa - z myślą o małych, brudnych rączkach dziewczynek, które na pewno po m-cu mieszkania znalazłyby się na ścianie nad schodami. Kuchnia - płytki rzeczywiście są dużo jaśniejsze njiż na zdjęciu. Byłam, zobaczyłam i przyjęłam robotę. Pozdrawiam
odpowiedz

zaczęły się schody

Blog:  wiosna75
Data dodania: 2010-08-05
wyślij wiadomość

W przyrodzie nigdy nie jest tak, że wszystko się udaje. Bywają też takie chwile, że człowiek wymazałby je z pamięci. U nas też tak jest; wszystko idzie pod górę.

Zacznę od gazu - aby przyspieszyć musimy wykonać we własnym zakresie projekt przyłącza - inaczej będziemy czekać z przyłączeniem gazu do V/2011 (a co z tym związane, wyższe koszty za projekt) - dzięki mojemu wójkowi geodecie, bardzo szybko dostałam mapkę i przekazałam Panu, który postara się wykonać projekt najpóźniej do połowy sierpnia. 

Wczoraj okazało się, że Pani ze sklepu zamówiła nie ten gres co powinna i na dzień dizsiejszy zamiast kremowej podłogi mamy brązową (jutro, t.j. 06.08.2010 będzie próbowała to odkręcić). Najgorsze w tym jest to, że FV opłacona a gres leżał na magazynie ok. 3 tyg.blog budowlany - mojabudowa.pl

Stolarz od mebli kuchennych i schodów ma już opóźnienie; po moim telefonie w poniedziałek, dzisiaj (czwartek) zadzwonił z przeprosinami i umówił się z nami na następny tydzień wtorek/środa aby omówić jeszcze raz projekty.

Mamy problem z kupnem okapu kominowego - już upatrzonego - podobno w sklepach internetowych brakuje tego modelu blog budowlany - mojabudowa.pl; inne sprzęty do kuchni czekają już na zabudowę.

Pan Andrzej od alarmu już 3 m-c obiecuje założyć czujki  Chyba zacznę Go straszyć we śnie bo nie mam już siły przypominać się.

Jesteśmy już zmęczeni, mąż pracą fizyczną, ja "logistyką", tzn. lataniem po sklepach, szperaniem w internecie, wykonywaniem mnóstwa telefonów no i pracą bo urlop jeszcze przede mną; przy tym moje dwie córcie również mnie eksploatują - bo to żywe srebra.

Poza tymi przykrymi sprawami są też te milsze: parapety wewnętrzne są już na swoich miejscach, "kończy się" stryszek i wejście do niego, kącik ze schodami zapełnia się płytkami, zamówiony został wkład kominkowy, dzisiaj przyjechała wanna, zamówiliśmy biały montaż do łazienek, kabinę prysznicową i częściowo przymocowane zostały zewnętrzne parapety, które czekają na fugowanie.

W tym pędzie znajduję też czas na chwilę relaksu nad jeziorem lub basenem z moimi skarbami - jak to robię? sama nie wiemblog budowlany - mojabudowa.pl

5Komentarze
Data dodania: 2010-08-05 22:28:46
Wiem ze to strasznie duzo, ale zapewniam Cie ze wprowadzce bedziecie sie z tego smiac i bedziecie sie cieszyc swoim domkiem. Juz teraz jest blizej niz dalej. Trzymajcie sie i glowa do gory.Pozdrawiam
odpowiedz
meemee  
Data dodania: 2010-08-05 22:50:01
Jolu nie przerażaj mnie bo to wszystko jeszcze przed nami my wróciliśmy z urlopu i od razu wróciły dylematy związane z dalszą budową, ale pewnie będziemy się z tego śmiać tylko kiedy?! Pozdrawiam nie martw się za dużo, głowa do góry.
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-08-06 07:27:55
budowa to bardzo wyczerpujący czas i trzeba znaleźć też chwilę na odpoczynek, bo nasze biedne organizmy w pewnym momencie mówią "dość!!" a właściwie krzyczą;)) Nie martwcie sie tymi małymi niepowodzeniami, spójrzcie ile już za wami, i na obecne postępy na budowie, tak jak piszesz zamówiliście biały montaż, macie agd.. Super!!! Ja wam zazdroszczę;) - oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu;) Powodzenia!!
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-06 08:36:40
Dzięki
dzięki, dzięki, jesteście jak kojący kompres na bolącą głowę. Wiem, że to wszystko przejściowe ale jak człowiek ponarzeka to jest mu lepiej... Myślę, że to zmęczenie materiału i gorąc na zewnątrz sprawił, że zmiękłam. Dzięki Wam - głowa do góry, uśmiech na twarzy i... do roboty! Pozdrawiam i dziękuję za miłe wpisy
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-06 13:44:32
Na otuchę
Budowanie domu Z naszych dłoni Postawimy dom W tych czterech ścianach Zamieszkamy razem W nim wszystkie sprzęty Postawimy na swoim Od słowa do słowa Od deski do deski Z naszych dłoni otwartych Postawimy dom Zamknięty na dwa zamki Dwóch złotych obrączek
odpowiedz
wiosna75
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 96017
Komentarzy: 204
Obserwują: 35
On-line: 9
Wpisów: 51 Galeria zdjęć: 193
Projekt WIOSNA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - woj. warm.-mazurskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 październik
2012 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty
2010 styczeń
2009 grudzień
2009 listopad
2009 październik
2009 wrzesień
2009 sierpień
2009 lipiec
2009 czerwiec
2009 maj

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67149
Liczba wpisów: 222815
Liczba komentarzy: 903601
Liczba zdjęć: 681168
Liczba osób online: 221
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy